Australijskie media w szoku, co dzieje się w duńskich przedszkolach
Autorzy australijskiego programu Dateline są zaskoczeni leśnymi przedszkolami w Danii. Nikt nigdy nie pozwoliłby duńskim pedagogom na otwarcie przedszkola w Australii.
Australijczyków zszokowało, że w leśnych przedszkolach nie ma ogrodzenia, a dzieci spędzają cały dzień w lesie, niezależnie, czy jest deszcz, śnieg czy słońce. Dzieciom wolno wspinać się wysoko po koronach drzew. Wolno im też używać noży, aby rzeźbić w drewnie.
Chodzą, skaczą i biegają w wodzie, która sięga im niemal do kolana. Staczają się ze zbocza lub zjeżdżają ze zbocza po śliskim błocie. Nawet w grudniu, kiedy temperatury są poniżej zera.
Duńskie leśne przedszkole
Jeśli jesteś rodzicem, który pilnuje swojego dziecka na placu zabaw, to widząc leśne przedszkole doznałbyś szoku. Ale w tym szaleństwie można dostrzec mądrość.
Dzieci przez cały dzień rozwijają się ruchowo i manualnie jak żadne inne na świecie. Siedząc na gałęzi, balansują ciałem, a dwóch rąk używają do różnych zadań.
Wspinając się na korony drzew nabierają zaufania do samego siebie, przez co rośnie ich poczucie własnej wartości i wewnętrzny spokój.
Poczucie własnej wartości wzmacniają również operując nożem i rzeźbiąc w drewnie narzędzia lub płaskorzeźby. Takie aktywności usprawniają dziecko manualnie.
Nauczyciel wiatru, wody i gleby
Dzieci spędzają cały dzień na świeżym powietrzu: od 9 rano do godziny 15. Uczą się dbać o siebie nawzajem. W trudnych sytuacjach uczą się współpracy, kiedy na przykład podchodzą pod górę, a zbocze pokryte jest śliskim błotem.
Uczą się o przyrodzie, kiedy podglądają życie zwierząt i roślin. Każde dziecko potrafi wymienić co najmniej 5 nazw owadów, pięć gatunków roślin i pięć gatunków ryb.
Na stronie duńskiej telewizji możesz obejrzeć reportaż w języku angielskim. Kliknij, aby zobaczyć film wideo.
http://nyheder.tv2.dk/2016-02-23-australsk-medie-i-chok-over-dansk-boernehave-hvad-sker-der
Przedszkole prowadzi duński pedagog Johan Laigaard z uniwersyteckim wykształceniem w zakresie rozwoju. Pokazane na filmie przedszkole znajduje się w Skive.
Nauka w lesie kontra przygotowanie do edukacji szkolnej?
Australijski dziennikarz uważa, że dzieci w przedszkolu powinny się przygotowywać do nauki szkolnej. Potrzebują do tego książek oraz suchych i ciepłych sal lekcyjnych. Czy na pewno?
Duńskie dzieci uczą się w leśnych przedszkolach zaradności, samodzielności i współpracy. Poznają świat podglądając zwierzęta i rośliny. Poznają swoje możliwości i budują pewność siebie. Uczą się poszanowania reguł i granic. Wspaniały rozwój ruchowy i manualny jest podstawą dla rozwoju intelektualnego i emocjonalnego, dlatego jest dobrym fundamentem pod edukację szkolną.
W leśnych przedszkolach dzieci codziennie podejmują ryzyko i oceniają, czy coś jest bezpieczne czy nie. W opinii duńskich pedagogów są dobrze przygotowane do siedzenia w ławkach na kolejnym etapie edukacji.
Ale czy tylko Australijczycy chowają dzieci pod kloszem?
Czy chciałbyś swoje dziecko mogło chodzić do leśnego przedszkola? Czy byłoby tam szczęśliwe?