Aktualności

Grudniowe przesłanie papieża do rodziców w konfrontacji z rzeczywistością

Kilka dni temu Papież Franciszek obchodził swoje 81 urodziny w towarzystwie dzieci. Mówiąc do rodziców podkreślił, że trzeba zrobić wszystko, by dzieci mogły pozostać radosne i nie cierpiały z powodu kłótni rodziców i domowych problemów.

Rola rodziców

Do tej wypowiedzi Papieża nawiązał ksiądz podczas niedzielnego kazania. Powiedział też, że dzieci należy wychowywać i upominać, aby były przygotowane na trudy życia. Kiedy omawiał różne sytuacje życiowe i wspomniał o przekazaniu wiary, a także o zachowaniu dzieci w kościele, krótko po słowach “Kościół nie jest placem zabaw”, usłyszałam jak z łomotem upada zabawka, którą 8-letni (chyba) chłopiec siedzący za mną w ławce hałasował już od początku mszy. Brzęczał nią uporczywie, więc ucieszyłam się, kiedy wpadła głęboko pod moją ławkę.

Niestety to dopiero był początek. Matka chłopca sięgnęła po zabawkę i podając ją dziecku powiedziała szeptem: “Jeszcze raz upuścisz tę zabawkę…”. Na to chłopiec, nie czekając na zakończenie zdania, przez zaciśnięte zęby z nienawiścią ofuknął matkę: “A myślisz, że specjalnie to zrobiłem!”.

Dodam, że sytuacja miała miejsce w Danii (gdzie mieszkam), ale podczas polskiej mszy. Muszę też wspomnieć, że Polacy za granicą się nie integrują i rzadko ze sobą utrzymują kontakty. Dzieci chodzą do publicznych duńskich szkół, a jedyny kontakt z językiem polskim mają w domu.

Jeśli więc chłopiec powiedział do matki przez zaciśnięte zęby “A myślisz, że specjalnie to zrobiłem!”, to najprawdopodobniej usłyszał to w domu. Takie słowa wypowiadają do siebie dorośli, a w tym wypadku rodzice, kiedy się kłócą.

Ta krótka scenka pokazała tak wiele problemów:

  • Rodzice nie upominają dziecka, nawet kiedy zachowuje się nieodpowiednio w miejscu publicznym. Udają, że nie widzą niewłaściwego zachowania, jakby w obawie przed scenami, jakie dziecko mogłoby dopiero zrobić, gdyby odebrano mu zabawkę.
  • W domu rodzice kłócą się w obecności dziecka. Dziecko uczy się zwrotów od swoich pierwszych i najważniejszych nauczycieli, również tych negatywnych.
  • Rodzice podczas kłótni nie okazują sobie szacunku i między innymi dlatego, dziecko okazuje brak szacunku każdemu z rodziców – nauczył się tego przez obserwację.
  • Dziecko buduje relację z każdym z rodziców na przykładzie jedynej relacji jaką widzi i dogłębnie poznaje: relacji rodziców.
  • Matka podała dziecku zabawkę, mimo iż chłopiec w wieku szkolnym powinien sam ją sobie podnieść. Usługujemy niemowlętom, bo same sobie nie poradzą, ale niektórzy z rodziców nie wiedzą, że czas już przestać. Jak dziecko ma szanować rodzica, który sam się nie szanuje?
  • Ostatecznie to nie matka ofuknęła dziecko, ale dziecko dało reprymendę matce. I kto tu kogo upomina i wychowuje?
  • Rodzice pozwalają sobie na zdenerwowanie i utratę cierpliwości względem dziecka. Ono nas naśladuje i zachowuje się tak jak dorośli. A wtedy często rodzice nie wiedzą, jak reagować.

Jak słusznie zauważył ksiądz, wychowanie dziecka w Danii jest szczególnie trudne, a wszelkie błędy wychowawcze i ich efekty są widoczne bardziej jaskrawo niż w Polsce. Zgodzić się trzeba również z tym, że rodzicom w Polsce też nie jest łatwo, a nawet jest coraz ciężej.

Rola dziadków

W dniu swoich 81 urodzin Papież, zwracając się do rodziców, wskazał na znaczenie wychowania, w tym także na konieczności poznawania własnych korzeni, czemu służą rozmowy z dziadkami.

Proszę was, niech nie będą to dzieci wykorzenione, bez pamięci o swym narodzie, bez pamięci o wierze, bez pamięci o tym, co kształtowało nasze dzieje, bez pamięci o wartościach. A któż im może w tym pomóc, jak nie dziadkowie. Niech rozmawiają z dziadkami, z osobami starszymi. Niekiedy dziadkowie już nie żyją. Ale jest tak wiele osób starszych, które mogą ich zastąpić. Nauczcie dzieci rozmawiać z osobami starszymi, z dziadkami.

Misja edukacyjna rodziny

Również 20 maja 2015 roku Papież wygłosił katechezę do rodziców, chcąc przywrócić rodzinie jej edukacyjny charakter. Czas spędzony z dzieckiem nie jest do przecenienia.

Współcześni eksperci często oddalają rodziców od dzieci. Pozbawieni swojej roli rodzice stają się zbyt zaborczy w stosunku do swoich dzieci, ale ich nie korygują, nie pouczają”.

Aby to wyjaśnić, Ojciec Święty przypomniał epizod z dzieciństwa, w którym nauczyciel upomniał go z powodu braku szacunku. Podczas spotkania rodziców z nauczycielem jego matka wyjaśniła mu, dlaczego już nigdy nie powinien lekceważyć swojego nauczyciela.

“Dzisiaj, wręcz przeciwnie, jeśli nauczyciel zrobi coś takiego, następnego dnia jeden lub oboje rodziców będą wymawiać nauczycielowi, ponieważ” eksperci” mówią, że dzieci nie powinno być upominane w ten sposób” – powiedział.

“Jest oczywiste, że takie podejście nie jest dobre” – powiedział Papież. “To nie jest harmonijne. Obecnie zamiast faworyzować współpracę między rodzinami i instytucjami edukacyjnymi, stawia się je w konflikcie”.

Relacja z Bogiem

Na spotkaniu urodzinowym w grudniu 2017 roku, Franciszek poprosił też rodziców, by uczyli dzieci rozmawiać z Bogiem. „Niech nauczą się modlić i mówić Mu o tym, co czują w swym sercu” – mówił.

Uczenie dziecka relacji z Bogiem nie jest łatwe, ale możliwe. Dziecko uczy się tej relacji w dwojaki sposób:

  • obserwując rodziców i ich relację z Bogiem,
  • obserwując relacje między rodzicami.

Za kilka dni Boże Narodzenie, czas bliskości i spotkań w gronie rodzinnym. Niech te słowa staną się dla nas drogowskazami. Na przełomie roku warto podsumować sukcesy, ale też wyzwania, którym powinniśmy stawić czoła w nadchodzącym roku.