Długie spacery mogą być narzędziem wychowawczym. Dają one wiele korzyści zarówno w zakresie zdrowia psychicznego, jak i rozwoju mózgu dziecka.
1. Podczas spaceru dziecko otrzymuje konieczną dawkę ruchu, która jest mu niezbędna każdego dnia. Dzięki regularnym spacerom będzie spokojniejsze i bardziej chętne do współpracy i skupienia uwagi.
2. Maszerując wykonujemy ruchy naprzemienne, które rozwijają połączenia nerwowe miedzy prawą a lewą półkulą mózgu.
3. Im szybszy jest marsz, tym intensywniej mózg zaangażowany jest w utrzymanie równowagi, a to prowadzi do lepszej sprawności mózgu – również w sferze intelektualnej.
4. Spacer, jak każda aktywność fizyczna ćwiczy serce, rozwija płuca, trenuje mięśnie, co poprawia ogólna kondycję.
5. Aktywność na świeżym powietrzu pozwala nam dotlenić organizm, poprawić ukrwienie, a promienie słoneczne uruchamiają produkcję witaminy D – pod warunkiem, że nie użyjemy kremu z filtrem.
6. Spacer to czas spędzony razem, a więc okazja do rozmowy, do zbliżenia się do siebie, do lepszego poznania swoich opinii i problemów, ale możemy go też wykorzystać do dyskusji na temat etyki i moralności.
7. Spacer pozwala pozbyć się napięć i stresów, uspakaja i ułatwia spojrzenie z dystansu na zmartwienia i troski.
Rozmowa podczas spaceru pomaga wszystkim pokonać stres i niepokój – badania przeprowadzone zostały przez University of Michigan, z partnerami z De Montfort University, James Hutton Institute, oraz Edge Hill University w Wielkiej Brytanii.
Dzień jest coraz krótszy, więc chodźmy chwytać cenne promienie słońca!