Organizując raz w miesiącu szkolenia dla rodziców, jestem dwukrotnie na lotnisku Chopina w Warszawie. Mam wtedy czas, aby zapoznać się z nowo wydanymi książkami. Cieszy mnie to, że coraz więcej książek to pozycje katolickie.
Z każdym miesiącem jest ich coraz więcej. Właściciele lotniskowych księgarń odkryli właśnie nową “żyłę złota”.
Książki te są w coraz lepszych miejscach. Trafiają na półki nie tylko te blisko prasy, ale także na pierwsze półki przy wejściu.