Zabawy z Fangorem – największym polskim malarzem

W Skandynawii każdy jest przekonany, że ma talent artystyczny, a bardzo wiele osób robi liczne dekoracje domów i maluje obrazy. Płótna i farby można kupić nawet w markecie ogólnospożywczym. Skończmy więc z samokrytyką i brakiem wiary. Spróbujmy dziś malować jak najsłynniejszy polski malarz współczesny, którego dzieła kosztują 100-200 tysięcy złotych. To łatwiejsze niż sądzisz.

Już za kilka minut Twój dom może być udekorowany dziełami sztuki wartymi po 8 tysięcy złotych. Jeszcze pewnie nie wierzysz, że to możliwe. Dodam więc, że tym nadzwyczajnym artystą może być Twoje dziecko. Pokaż mu tylko twórczość Fangora. Może zrobić kopię albo przygotować własne oryginalne dzieło.

W poprzednim wpisie przyjrzeliśmy się sylwetce największego i najdroższego polskiego malarza Wojciecha Fangora, który został pochowany na warszawskich Powązkach 3 listopada tego roku. Jest on twórcą największej na świecie galerii pop-artu, którą tworzy 7 stacji drugiej linii metra. Dziś pobawmy się dziełami Fangora – udajmy że jesteśmy Fangorem i namalujmy kilka drogocennych dzieł.

Na podstawie poprzedniego wpisu rodzice małych dzieci, absolwenci szkolenia Jak pomnożyć inteligencję małego dziecka, mogą przygotować kolejną, piątą kartę Bitów Inteligencji. Sylwetki i twórczość czterech innych wielkich polskich malarzy poznaliśmy na wspomnianym szkoleniu.

Podobnie jak pokazałam Państwu na szkoleniu, z dorobkiem artysty można zapoznać dziecko etapami, kolejno odkrywając kierunki i okresy w twórczości malarza. Można też wrzucić dziecko na głęboką wodę, nie stosując żadnych podziałów.

Na podstawie pewnej liczby informacji, ludzki mózg znajduje reguły, a następnie potrafi je wykorzystać, aby uporządkować kolejne nowe informacje. Mózg dziecka dzięki takiej pracy rozwija myślenie operacyjne, a dziecko ma nie tylko wiedzę znacznie bogatszą od rówieśników, ale przede wszystkim jest bardziej inteligentne.

Spójrzmy na dorobek Fangora, zanim namalujemy jeden lub dwa obrazy.