Aktualności

Tłusty czwartek – nigdy nie mów nigdy

Obowiązków mamy bez liku: zapewnienie dzieciom opieki, edukacji i rozrywki, opieka nad domem, często także praca zawodowa. W tych warunkach trzeba umieć nadać priorytety różnym zadaniom. Jedne zaniedbać, aby móc dobrze zrealizować inne.

Niski priorytet miało kiedyś gotowanie, do czasu, gdy życie nauczyło mnie, jak ważna jest zdrowa dieta. Są jednak rzeczy, których ugotowania bym się nie podjęła. Od dziecka obserwowałam, jak babcia robiła gołąbki i choć są one nadal moją ulubioną potrawą, ilość czasu spędzona w kuchni nie jest adekwatna do przyjemności jedzenia. Do tej pory nie zrobiłam sama gołąbków.

Ale są potrawy, których nawet moja babcia nie robiła. W moim rodzinnym domu nigdy nie robiło się pączków, choć babcia robiła faworki. Dlatego nigdy nie wpadłabym na pomysł, aby samej piec pączki. Ale życie potoczyło się inaczej.

Łatwiej jest kupić pączki niż zrobić, ale tylko w Polsce.

Smaki dzieciństwa – zdajemy sobie z nich sprawę dopiero wtedy, kiedy ich zabraknie. Polakom za granicami brakuje nie naszych polskich wypieków, sernika, makowca, ale także kiełbasy, kaszanki, śledzi w różnej postaci, ogórków konserwowych, a nawet majonezu.

Wróćmy jednak do pączków. Polecam przepis siostry Anieli. Film z instruktażem można znaleźć na internecie.

 2016-02-04 20.41.16

To tylko połowa wypieku. Więcej się nie zmieściło na stole. Każdy zjadł po dwa, a resztę jedliśmy przez kolejne dni. Zaprosiłam nawet znajomych na polskie pączki.

2016-02-04 20.13.18   2016-02-04 20.40.46

Pierwsze i ostatnie stadium w życiu pączka.

2016-02-04 20.09.54  2016-02-04 20.23.41

Najpierw smażyłam duże pączki z nadzieniem, a następnie małe pączuszki, które tym razem wyszły dość duże. Pączki smażę co roku od czterech lat. Wcześniej kupowałam pączki w cukierni na Górczewskiej. Zdarzyło mi się tam stać w kolejce nawet cztery godziny. Widziałam filmik na sieci – w tym roku kolejka była cztery razy dłuższa. Mam nadzieję, że nie oznaczało to stania przez 16 godzin 🙂

2016-02-04 20.33.12