Czy martwi Cię sprawność Twojego mózgu? Czy kiedykolwiek wchodząc do pokoju, zapomniałeś, dlaczego tam poszedłeś? Ludzie żartują, że mają “zanik mózgu”, ale to nie powód do żartów.
W 2006 na świecie cierpiało na chorobę Alzheimera około 26,6 miliona osób. Przewiduje się, że w 2050 choroba Alzheimera dotknie jedną na 85 osób. Jest ona obecnie nieuleczalna. Dlatego ważne jest, aby już teraz robić wszystko co możliwe, aby jej zapobiec i zwiększyć moc mózgu.
Zapobiegać czy leczyć objawowo?
Mam dobrą wiadomość: mimo tego co słyszeliście, spadek zdolności poznawczych nie jest nieunikniony. Co więcej, zachowanie pamięci ma niewiele wspólnego z genetyką, a jeszcze mniej z farmacją.
Co można zrobić? Kilka prostych ćwiczeń, które zajmą około 15 minut. Jeśli jesteś rodzicem małego dziecka, to ćwiczenia te możecie robić razem. Korzyść będzie obopólna.
Ćwiczenia te rozwiną mózg małego dziecka, zapewnią zdrowie i ułatwią naukę. Dzięki nim zauważysz wzrost tempa rozwoju intelektualnego. Dziecko będzie bardziej zainteresowane nauką matematyki, czytaniem, przyrodą – całym otaczającym je światem. Ponadto będzie uczyło się szybciej, łatwiej i bez problemów.
Im wcześniej zaczniesz dbać o rozwój motoryczny: fizyczny i manualny, tym większa szansa, że zapobiegniesz dysleksji i innym problemom w nauce.
Use it ir lose it!
U dorosłych można spowolnić lub zapobiec spadkowi zdolności poznawczych, który następuje wraz z wiekiem. Musisz codziennie stawiać wyzwania swojemu mózgowi. Pomyśl o swoim mózgu jako dynamicznym systemie. Neurony reagują na czynniki środowiskowe i stymulację umysłową. Stymulując umysł, możesz zachować swoją pamięć, a nawet przywrócić jasność umysłu jaką miałeś w młodości!
Badania pokazują, że im więcej używasz mózgu, tym mniejsze ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera. Dr Yaakov Stern, psycholog kliniczny na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku odkrył, że osoby, które porzuciły edukację przed ukończeniem ósmej klasy, zwiększały dwukrotnie ryzyko rozwoju choroby Alzheimera.
Jeśli dodatkowo osoby niewykształcone pracowały w warunkach braku stymulacji umysłowej, ryzyko było trzy razy większe. Im więcej połączeń lub synaps rozwiniesz pomiędzy komórkami mózgu, tym bardziej odporne są one na tę chorobę.
Podobnie jest u dzieci. Im więcej ćwiczysz mózg dziecka, tym mniejsze ryzyko, że w przyszłości zachoruje ono nie tylko na dysleksję, dysgrafię, dyskalkulię, ADHD, ale również na Alzheimera.